Niedawno miałem przyjemność poznać Danutę prowadzącą hodowlę Cavalierów Bordaja (link). Bardzo przyjemnie nam się rozmawiało i podczas rozmowy obserwowaliśmy malutkie stadko cavalierków biegające po podłodze :) Niesamowite jest to, jak duże cavisie potrafiły się 6-cio tygodniowymi młodymi zająć i z nimi pobawić. Na te psiaki można patrzeć w nieskończoność. Ale oprócz patrzenia trzeba było również popracować i pierwsza część zdjęć to te zrobione podczas zabawy.
Później zrobiliśmy małą sesyjkę studyjną wszystkich Cavisi od maluszków po dorosłe. Trochę to wyszło jak przegląd stada ;) maluchy były trochę zestresowane, ale jakoś się to udało zrobić.
Każdy zachowywał się inaczej i strzelał inne pozy i miny i my przy tym mieliśmy niezły ubaw. W efekcie więcej było rozstawiania i składania sprzętu niż robienia zdjęć, ale co tam, warto było :)
to tyle zdjęć
Podsumowanie 2012 - cz.II
11 lat temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz