niedziela, 19 września 2010

Ray of Sunshine - czyli Fido

Jak to zwykle bywa dużo się dzieje i jest co wrzucać, ale na to wrzucanie już czasu brakuje...  na początek nadrabiania zaległości parę zdjęć studyjnych Fida.

Sesja była długa, ciężka i wymagała tak dużo cierpliwości jak dużo młody border collie miał energii... Na szczęście smakołyki dały nam przewagę w tych zmaganiach i udało się wykonać kilka naprawdę fajnych klatek...











Kłaniam się kłaniam szanownej publiczności:


A po sesji czas na odpoczynek, ale to tylko pozory - prawdziwą Fida naturę widać w oczach.

2 komentarze:

Asia pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Asia pisze...

Sesja naprawdę udana, przeprowadzona w bardzo miłej atmosferze i takim towarzystwie ;) Fotki naprawdę extra! Polecam wszystkim!
O moim Fidku więcej się dowiecie na blogu: www.fido-laki.blogspot.com

Prześlij komentarz

O mnie

Odkąd zajmuję się fotografią, codziennie uczę się czegś nowego, szerzej zaczynam patrzeć na świat. Zaczynam dostrzegać piękno świata tam gdzie go wcześniej nie widziałem. W swojej pracy staram się uchwycić najpięknejsze momenty i emocje.

Fotografią zajmuję się profesjonalnie, wykonuję sesje ślubne jak również sesje dziecięce i sesje zwierzątek. Zapraszam do obejrzenia bloga oraz komentowania.