Czekały, czekały aż w końcu się doczekały... kotki z wystawy w Poznaniu, w końcu znalazłem chwilę na obrobienie zdjęć i wrzucenie ich na bloga. Naprawdę różnorodne kocięta można było podziwiać: dużo persów z krótkim pyszczkiem, wielkie main-coon i norweskie leśne, o tygrysim wyglądzie bengalskie, podobno niezdarne raggdoll... Niestety większość kotów na takich wystawach siedzi w klatkach, a przez kraty ciężko zaprezentować icb piękno.
Poniżej to co udało mi się ciekawego uchwycić.
Nowa strona...
11 lat temu
0 komentarze:
Prześlij komentarz